Witam serdecznie.
Chciał bym po wielu latach powrócić do pracy w dostępie linowym
Nigdy te zajęcie nie były moim czołowym zajęciem. dorabiałem sobie okazjonalnie jako praca dodatkowa..
niewielkie weekendowe zlecenia. w latach 89 - 2000 Wówczas to w okolicy z tego tytułu że uprawiałem wspinaczkę miałem propozycje ...(przycinki drzew,uszczelnianie łączeń wielkiej płyty,mocowanie kabli na konstrukcjach hal,drobne demontaże np uszkodzone osłony dylatacyjne itp)
Ale czasy się zmieniły..przepisy i uwarunkowania.Chciał bym jak najbardziej FORMALNIE wrócić do zająć..
Kurs nie problem chętnie od razu zapisze się nawet na te najbardziej prestiżowe . by zapoznać się z ówczesnym sprzętem,nauczyć dzisiejszej technologii ,zapoznać z normami .
(z tamtych czasów została mi na pamiątkę tylko zjechana rolka WIS i karabinki filar:))
Problem w tym jak zrobić badania lekarskie..Wszędzie gdzie pytałem w Medycynie Pracy wykonują je tylko na zlecenie PRACODAWCY.
.
Gdzie mam poddać się badaniom jeśli nigdzie NIE jestem zatrudniony w tym kierunku.
A jak dostałem propozycję umycia elewacji .zaproponowano mi umowę o dzieło..ale przynieś badania wysokościowe....
Ja mówię to skierujcie mnie na badania.bo bez skierowania ich podobno... nie robią..
Oni.. no chłopie..albo masz uprawnienia albo nie...Nie będziemy Cię kierowali na badania byś potem w kilka popołudni wykonał robotę.
Bardzo proszę Was obecnych techników o poradę...jak to jest z tymi badaniami ..czy to faktycznie jest z tak z tą medycyną pracy? czy są jakieś inne drogi by badania wysokościowe legalnie wykonać?
bym mógł próbować wracać do zajęć.
Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2015-12-06 18:53 przez Arberski.