Skoro jest Ci tak dobrze znany system IRATA to wiesz, że kilka miesięcy temu wydano oficjalne stanowisko na temat niebezpieczeństwa używania shunta. A brak obowiązkowości stosowania norm dopuszcza jego stosowanie, więc wielu jeszcze przy nim zostaje. A poza tym trudno wymienić nagle kilka tysięcy kompletów sprzętu jakie posiadają duże koncerny czy firmy. I w pierwszej kolejności shunta mogą odrzucić mniejsze firmy.
Wiesz na pewno również, że od dłuższego czasu w wielu ośrodkach szkoleniowych, coraz częstszym przyrządem asekuracyjnym jest asap, wraz z absorbicą L57 a nie asap`sorberm, domyślam się że również wiesz dlaczego.
Stick-run (nie tylko w Szkocji go znają), jest kwestią tego kto na czym woli pracować, podobnie jak Locker, Back-up, Asap itd... Znam takich, którzy pracowali jakiś czas na tym narzędziu i ich opinia jest bardzo negatywna.
O ile mi wiadomo firma Forteca nie prowadzi szkoleń OTDL, więc zaczynasz sprawiać wrażenie osoby kiepsko poinformowanej, ani żaden z jej pracowników nie posiada uprawnień do prowadzenia takich szkoleń.
Rozumiem, że masz kiepskie doświadczenia z szkoleń. Ja również widziałem kilku instruktorów, którzy swoją postawą podważali jakiekolwiek zasady bezpieczeństwa. Ale jak do tej pory nazywali się oni "instruktorami alpinistyki" - najbardziej powszechne chyba pojęcie, którzy robili szkolenia z "alpinistyki przemysłowej" lub pracy na wysokości. Najczęściej mający uprawnienia PZA.
Oczywiście nie chce tu uogólniać, bo wiem że i z tego środowiska jest mnóstwo ludzi znających się na rzeczy i świetnie szkolących.
W czym sęk. Chodzi o to abyś idąc na szkolenie z dostępu linowego ( czyli pracy na wysokości z wykorzystaniem technik linowych ), miał świadomość że będą Cie szkolić ludzie według określonych reguł, które opierają się na gdzieś już sprawdzonych metodach a system szkolenia będzie znany nie tylko w Twojej okolicy.
Znasz Iratę, bo jest to system Międzynarodowy, ale zna go również wielu innych pracodawców na całym świecie.
Znając świetnie Irate, dobrze wiesz że o wiele trudniej jest zostać inwalidą stosując się do jej technik (dlatego też czasem nazywana jest systemem idiotoodpornym-dlaczego?-właśnie dlatego), aniżeli po szkoleniu z małej firmy. A OTDL, to nic innego jak system bazujący na Irata i trzymający się podstawowych zasad.