Ciekawe jak firma Alpintech która handluje sprzętem może mieć wpływ na szkolenia prowadzone przez Firme Vertica która zresztą OTDL udostepnia tylko ośrodek szkoleniowy. Jak masz zły dzień albo nie wiesz co napisać to idź do kąta ścisnij się za to i tamto to sie uspokoisz, zamiast siedzieć przy kompie i wypisywać pierdoły. OTDL tak naprawde raczkuje i chce stworzyć nową jakość program szkolenia OTDL tak naprawdę to skopiowana IRATA + dodatki w związku z tym co twierdzisz to oczywiscie wszyscy którzy skończyli IRATE to głomby które nic nie potrafią. A kolega z posta wcześniej oczywiście ma złe wrażenia bo nie okazało sie że jest boski bo widział to i tamto, tylko nagle okazuje się że wymagania są wysokie no i trzeba by się troche douczyć, wsadzić kase a tu jeszcze egzaminator może oblać ! Zawsze szanuje krytykę ale tylko taką która jest konstruktywna. Natomiast prawo do krytyki nabywamy tylko wtedy kiedy coś poznaliśmy i mamy wiedze w tym temacie. Zatem Panowie jak zrobicie szkolenie OTDL to możecie jechać po nich ile wlezie to bedzie konstrutywna, podstawna krytyka która wnosi coś do tematu. A to że Vertykal daje im miejsce do szkoleń albo Alpintech sponsoruje im sprzęt ma być podstawą oceny wartości szkoleń to chyba lekkie nieporozumienie. Natomiast faktem jest że w tym kraju nie ma konkretnych przepisów dotyczących szkoleń i wydaje je kto popadnie. Jakieś śmieszne firmy i ci pożal sie boże instruktorzy PZA bez żadnych standardów i programu w tym temacie. Poprostu Polska żenada. A efekt finalny jest taki że złażą sie potem do roboty i jeden na trzech potrafii płynnie wpiąć rolkę ze stopem i tu kolegom przyznaje racje. Natomiast z nagonką na gości którzy w tym bajzju chcą w końcu zrobic cos dobrze nie miogę się zgodzić.