Witajcie!
Skafander lub jego tkanina (technologia) to raczej tylko teoria. Gdyby skafander był takim wynalazkiem to byłby już dawno używany, a nie jest.
A nie jest bo:
1. Nie pozwala oddychać. W górach przy dużym wysiłku można będzie się w nim utopić.
2. Izoluje w temperaturze wody = maks. -3 st. C - później chyba woda zamarza, ale mogę się mylić.
3. Nie zapewni skutecznej ochrony przed promieniowanie ciepła (jeden z 3 sposobów utraty ciepła) - chyba że zwiększymy znacznie grubość całego ubioru.
4. Będzie krępować ruchy, bo raczej nie będzie mieć takiej elastyczności jak różne materiały nieprzewiewne.
Skoro jego zaletą jest nieprzemakalność (= brak oddychalności/ wysoka nienasiąkliwość) to w czym jest lepszy od "ortalionu" z primaloftem...?
Pozdrawiam
Jumbo