Bee Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> > No tak ale rozumiem, że utworzoną pętlę łączysz
> na końcu kluczką?
>
> Repa mam caly czas zwiazanego w petli, osobiscie
> preferuje zderzakowym. Po zawinieciu prusika na
> linie zostaje Ci koncowka petli, ktora wpinasz
> karabinkiem do lacznika.
> Jest to najszybsza znana mi opcja. I nie kojarze,
> zeby ktos z moich partnerow robil to inaczej.
No tak, rozumiem. Pewnie każdy instruktor ma na to jakieś swoje patenty. Szczególnie Ci, którzy robią to od np 40 lat.
Mnie na kursie uczył, że najszybciej i najlepiej po zawiązaniu Prusika na linach, po prostu przywiązać do łącznika zwykłą kluczką, żeby
nie marnować kolejnego HMSa do tego, który jeszcze może się po drodze zjeżdżając do czegoś przydać. Oczywiście można zawsze mieć przy sobie 5 HMSów, tylko po co, skoro wystarczą 3 :) ale pewnie i jedna i druga metoda jest poprawna, tym bardziej że gdybym chciał kupić tą gotową pętlę Aramidową do prusika, to ją moge tylko i wyłącznie przypiąć HMSem do łącznika:)