malaga69 Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> d_podarek Napisał(a):
> -------------------------------------------------------
>
> Picioki, syfki, ostre kamyczki, wampirki, co jak
> się ich przytrzymasz, to wrzynają się w skórę.
> Często podczas patentowania, zwłaszcza jak lina
> idzie gdzieś pod skosem, to o nie zahacza.
Nie chciałbym nikogo dyskredytować, ale Mikus1987 jest początkującym i pytał o różnice w średnicy liny, obecnie doktoryzujemy się na poziomie zupełnie innym. Kolega pyta o podstawy, a my tu piszemy o wspinie znacznie z innej bajki. Niestety wspinanie nie jest 0-1 a więc doświadczenie jest niezbędne, a jak wiemy doświadczenie to suma naszych niepowodzeń. @Mikus1987 nie da się w wirtualnym świecie dowiedzieć wszystkiego oraz być przygotowanym na to co w realu jest spotykane. Traktuj różne informacje z nieufnością, dłużej pożyjesz.
Dwie liny w skały to nic nadzwyczajnego. Jak masz jedną do wszystkiego to w mojej opinii do niczego.
pozdrawiam serdecznie
Podarek