Witaj, dzięki za odpowiedź
Jeśli chodzi o "ograniczenie" pracującej liny od dołu węzłem - tak, jest to w planie. Zjazd na końcu drogi po przewiązaniu się - tak, to też nie problem.
To co mnie najbardziej interesuje to to, jak dany przyrząd zachowuje się gdy patentujesz jakiś trudny ruch, przykładowo nie dociągasz długiego sięgnięcia:
- jak szybko przyrząd łapie,
- czy bardzo mocno się "zakleszcza", jak mocno trzeba obciążyć dół liny żeby można było płynnie próbować od nowa,
- czy umożliwia (a jeśli tak to w jaki sposób, jakim wysiłkiem) opuszczenie się kilkadziesiąt centymetrów do "odstawy" ruchu.
Możesz napisać jak to wygląda?
Luk