> Witam. Źle mi upadł w/w ekspres z wysokości 3
> metrów. Niestety zamiast na linę to na płaską
> skałę tuż obok liny.
przypuszczam, iż (jeśli nie odpadamy w przewieszeniu) przy odpadnięciu
dolny karabinek uderza w skałę z podobnym impetem;
zresztą był tu kiedyś stosowny wątek - cytowano wyniki uspokajających
eksperymentów, była też naukowa polemika, z której wynikało, iż nic
nie wiadomo (czyli jak zwykle: bądź tu mądry);
jeśli masz dostęp do książeczek P. Schuberta, to w II t. "Bezpieczeństwa
i ryzyka..." znajdź artykuł "Mit o mikrorysach";
choć mimo zaznajomienia się z powyższą pozycją wycofałem karabinki
z ekspresu, który upadł na skały;) na usprawiedliwienie mam to, że wysokość
była parę razy większa niż 3 m i była promocja na ekspresy;
gl