Nie wierzę Tobie, i uważam że konfabulujesz. Nie ma możliwości aby sklep o ugruntowanej pozycji (a nie kazik który zaczął sprzedawać i się dziwi że ma przyjąć towar na reklamację) ściemnił konkretnie Tobie cenę produktu - ponieważ jest to działalność niezgodna z prawem, i PIH by ich za to pogonił stąd do krakatau.
Jest natomiast spora szansa że chcieli wcisnąć Tobie najdroższą jaka była na stanie, co jest już zupełnie inną, naganną acz powszechną praktyką,