Osobiście mam wątpliwości co do sukcesu Climbo:
1. Cena - 120-200zł za koszulkę bawełnianą nieznanej firmy, nawet wyprodukowaną w Polsce jest dla mnie szokujaca :)
dla przykładu podobna koszulka Climbe - 79zł
[
www.climbe.pl]
Climbe - Kuźnia Prze-Mocy - 89zł (rewelacyjny wzór)
[
www.climbe.pl]
W tej cenie mogę mieć 3 do 5 koszulek termicznych dobrej jakości z fajnym nadrukiem - 39zł (tu rzeczywiście chińska produkcja, więc cena może być niższa)
[
www.wgl.pl]
2. Design - żaden z zaproponowanych wzorów, nawet nie jest dla mnie akceptowalny, nie mówiąc o podobaniu się, czy pożadaniu go na tyle, żeby dać 2 razy więcej niż za fajną koszulkę konkurencji
pkt 1 i 2 to kwestia indywidualna i być może znajdzie się ktoś komu to odpowiada (nie moja srawa), natomiast 2 kolejne kwestie, to poważniejsza sprawa:
3. Nazwa i logo, wygląda podobnie do istniejącej marki Climbe (zmiana tylko jednej literki i koloru, czcionka taka sama), wydaje mi się że jest po prostu plagiatem i wykorzystaniem wizerunku istniejcej marki. Nie podobają mi się takie zagrania, jestem za rozwijaniem polskich marek, ale nie kosztem podszywania sie pod już istniejące na rynku. Moim zdaniem Climbe będzie walczyć o ochronę swojego znaku towarowego.
4. Na głównej stronie mamy hasło "Wspieramy młodych wspinaczy", mam wrażenie że jest zupełnie odwrotnie, tzn. wykorzystujemy młodych wspinaczy do budowania marki. Wrażenie może być mylne, ale powstało na podstawie udostępnionych zdjeć i informacji na stronie climbo i na FB.
pzdr