MoriTanaka Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Niekoniecznie. Jeśli miałbym do czegoś
> porównać rynek butów wspinaczkowych, to podobne
> odczucia mam jak widzę ceny nowych samochodów w
> salonach i sposób w jak te auta tracą na
> wartości po roku.
Sorry ale to jest ANALogia.
Używane buty na rynku wtórnym też nie kosztują 500 pln.
Nikt o zdrowych zmysłach nie sprzeda ci rocznego normalnie użytkowanego samochodu.
Nawet służbówki idą po 3 latach, jak już zaliczą 2 na zegarze. (potem idą w promocji z przebiegiem 30tys gubiąc jedno zero na zegarku:)))