SErwus,
ja obecnie używam takiego śpiwora, ale wypełniony lepszym puchem gęsim: 96/4 min. 850 cuin!
[
www.cumulus.pl]
waga 1080g, w Tatrach zeszłej zimy spędziłem w nim + kurta z Primaloftem (60g) 7 nocy z rzędu, temp. od - 15 do - 20. Aczkolwiek po dniu na nartach suszyłem się w schronie, spałem w rozwalonym szałasie więc nie bylo problemu z wilgocią.
przy - 15 C spanie normalne
przy - 20 C rwany sen, ale noc jadnak przespana.
A przy - 10 C nie ma problemu ze spaniem po 3 noce (sypiam bez namiotu) bez schronu.
Używalem go też w Cham latem np. pod Igłam (było ok)
Jesli miłabym mieć dwa śpiwory, to taki na lato musiałby ważyc max. 500 g. - bo gdyby miał wazyć np. 700g, to różnica wagi w stosunku do prawie zimowego śpiwora (j.w. 1080g) jest żadna. Aczkolwiek jest przy nich olbrzymia różnica w objetości po spakowaniu.
W Twoim przypadku kupilbym coś takiego:
[
www.cumulus.pl]
+ kurtka puchowa/primaloft
zakładam, że masz bardzo dobrą izolację od spodu, tj. masz Therm-a-resta!
Przy czym Cumulus, w tych mniejszych śpiworach, ma bardzo źle rozwiązaną budowę kaputra i zapięcia pod szyją - dramat!
Super pod tym względem są Roberts i Yeti
Natomiast największą porażką wśród śpiworów jest Małachowski.
M.
Michał Brożyna