Mnietek Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Mam Lumixa LX3 i pomimo, że nie jest to aparat
> "outdoorowy" to zadziwiająco dobrze znosi trudy.
> Poza tym, że czasami trochę brakuje ogniskowej
> na dłuższym końcu to nie znajduje jego wad.
...
> współczesne kompakty klasy LX3 robią naprawdę
> dobre zdjęcia (i filmy).
Potwierdzam.
Siostra ma ten aparat (kupiła zresztą dzieki mojej rekomendacji)
jakośc zdjęć super (podobnie jak mój Canon D450),
mocna konstrukcja (3 dzieciaków przetestowała podczas serii upadków),
przykrywka jest rzeczywiście wk.. ale zapewne można się przyzwyczaić (ja pierwsze zdjęcie zawsze chcę robić z zamkniętą)
Jak dla mnie to aparat "w ścianę" powinien mieć dodatkowo:
obracany ekran (dzięki niemu można filmować prowadzącego kontrolując co się dzieje i jednocześnie trzymać linę),
przydaje się zasilanie paluszkami (ale to już nie jest obligo)
szeroki kąt jest ważniejszy niż długa lufka (nie ma to jak zdjęcia na stanie)
Pozdrawiam
Marek
p.s. ja wciąż używam A610 Canona i wiem iż bedę szukał czegoś podobnego - tylko skurczybyk nie chce się zepsuć, a moje ekologiczne podejście...