Dlatego pisałem, że linę wezmę do oceny przez ludzi, którzy mają więcej doświadczenia. Natomiast kwestię "umiarkowanego zaufania" sam sobie nie wymyśliłem - jest to opinia jednego z instruktorów PZA - który zalecił ostrożność zamiast kasowania czy odcinania liny. Osoba ta opierała się w swej opinii na moim opisie uszkodzenia. "Umiarkowane zaufanie" miało pewnie dotyczyć, uważnego rozdzielania tej żyły (w domyśle, rzadziej). Na tej "uszkodzonej" linie jeden z kolegów zaliczył poważny lot, więc nie sądzę aby uszkodzenie było adekwatne do kasowania liny.