Re: Zdradliwe expresy.

McAron Napisał(a):
-------------------------------------------------------

> Fajne. Rozumiem, że ten węzełek to trochę
> podobny do flagowego

Wezel to krawat (inaczej glowka skowronka, wezel stropowy) - ten sam, ktorym laczy sie lonze z lacznikiem.

> ale czy nie ma
> problemu z przeciąganiem części usztywnionej
> przez szwy?

Sprawdzalem kilkanascie razy, czasem sie lekko blokowalo na szwie, ale mocniejsze pociagniecie zawsze wystarczalo, zeby puscilo.

> No i czy się nie zdarza samoistne
> wypadnięcie taśmy z karabinkiem, gdy o coś zahaczysz w skale?

I to jest jedyny, ewentualny feler patentu. Jesli odpowiednio zahaczysz karabinkiem to alkowicie wyciagniesz petle z nim - ale z drugiej strony, chyba to musi byc b. rzadki przypadek, bo mnie sie roznym innym szpejem zdarzalo zahaczyc, ale karabinkami jeszcze nie. Bardziej sie obawiam samoczynnego poluzowania tego krawatu przez obciazajacy go karabinek. Jesli sie go jednak dobrze zacisnie, a na dodatek tych krawatow, jeden obok drugiego, jest kilka (czyli sa scisniete, tra o siebie), to naprawde trudno jest spowodowac, zeby karabinek wyciagnal cala tasme.
Wymyslilem to wczoraj w domu, wiec testy polowe dopiero w planie.



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2010-07-21 10:13 przez ptica.