>>A możesz wyjaśnić, dlaczego argument o poprzecznym ustawianiu się karabinka do Ciebie "nie trafia"?
już spieszę;
to proste - w zyciu nie widziałem żeby się karabinek poprzecznie ustawił na sznurówce z dynemy obciążony liną, równiez na pętli szerokości 20-25mm z nylonu - oczywiście mowa o luźnej pętli;
na krótkiej i dość szerokiej - owszem - coś się kiedyś przytrafiało;
może dlatego nie robię sraki z tego powodu i gumki nie uzuwam, bo bardzo często wpinam sie do kamów tylko za pośrednictwem karabinków, a tam jak wiesz i ciaśniej trochę i gumek nie ma;
dlatego do mnie "nie trafia" gumkowanie ekspresa dł. 80cm;
oczywiście "nie widziałem" to jeszcze nie jest argument - bo mozna prezecie kiedyś zobaczyć;
ale jak napisałem wyżej i niżej - jest multum sytuacji gdzie wpinasz się do niezagumkowanych tasiemek;
co "do bezsensu"
otóż zaletą złożonego na trzy ekspresa przygotowanego do rozciągnięcia jest jego prostota, szybkość, wygoda i niezawodność;
rozumiesz - przy "rozciąganiu" i zostawiasz dowolne uszko w karabinku i ciągniesz
i jest dobrze - zawsze; tu sienie mc co spierdolić tu nie trzba patrzec co się robi - jest karabinek w taśmie jest dobrze - jak jest źle to karabinka w taśmie nie ma;
jak go zagumkujesz to już nie jest wszystko jedno - a to juz ogranieczenie wygody i szybkości; do tego jak widac na fimie może się zdarzyc wypadek; czyli spada to co naważniejsze prostota i niezawodność;
na drugiej szali ewnetualne oparcie się liny w poprzek na zamku;
jak dla mnie bez sensu;
do tego taką pętlę ze składanego czasem zdarza mi się wykorzystać do czegoś innego;
samą - gumka mi rozmontownia nie ułatwia;
nie odpowiedziałeś mi na pytanie (chos je zacytowałeś) jak eliminujesz obracanie się karabinka gdy wpinasz się do petli bezpośrednio; chodzi mi o sytuacje typu zawiązanie pętli na mostku/przelotce, zarzucenie pętli na dzioba, srót haka, igły do trawek...etc;
>>Poza tym nie lubię widoku liny opartej na zamku, kiedy patrzę do góry po dupnięciu.
możesz opisać sytuację jak Ci się to zdarzyło?
pozdr
dr know