Nie chcę A. Kopty drzaźnić, (chociaż pewnie dostał znaczącą zniżkę :) , ale w USA analogiczny produkt kosztuje ok. 20-25 dolców ,dostałemw prezencie więc już dokładnie nie pamiętam . Zwykle zapominam zabrać je w skałki :) .
Na pocieszenie(?) dodam że :
a) nie są tak wypasione, nie mają silikonowych dostosowywaczy
b) jak miałem je na ściance , i pizły mi o zol (spadły na ziemię )
to jeden z pryzmatów odleciał , optyk zrobił mi to za grosiki .
Reasumując : Jak z każdymi okularami ostrożnie - sznureczek , gumka - wedle gustów .
Pryzmaty nie są duże ,jak polecą w terenie - można ich nie znaleźć , szkoda by było .
Miłej zabawy , gadżet ale pożyteczny . PZDR . G.