no, przesadzilem. chodzilo mi tylko o nomenklature.
Starosta, czytac nie musze, czytalem. Tylko ze z tym KGB to troche nie tak. W ostatnich miesiacach wojny powstala palaca potrzeba zrekrutowania "obslugi" obozow koncentracyjnych dla niemieckiej ludnosci cywilnej i nikt sie do tego lepiej nie nadawal jak wlasnie Zydzi. Genialnym pociagnieciem komunistow bylo przejecie tychze jak rowniez zrekrutowanie nowych do nowo powstalej, mlodej i preznej instytucji urzedu bezpieczenstwa. Genialnym, bo potem mozna bylo wszysto na zydow zwalic i wszystkich na zbity pysk wyrzucic, co uczynil gomulka w 68.
T. Kopys. dziekuje za nienaganna jak zwykle odpowiedz, chcialem tyko zauwazyc ze ja przyczepilem sie do "narodu" a nie do "panstwa". moze sie myle ale to jest roznica. Bo dla mnie panstwo niemieckie kierowane przez narodowych socjalistow winne jest niewyobrazalnej zbrodni na ludzkosci. Ale narod niemiecki to rowniez Goethe, i Güllich.
Doktorze, dziekuje za wyciagniecie reki, tak postepuja przyjaciele, bede pamietal.
pozdrawiam