nie wiem jaki jest kontakt - moge powiedziec mniej wiecej jak powstyawaly tam drogi i jaka jest prosba marcina - najlepiej sie z nim konsultowac, jesli nie to drogi rob tak zeby nie zmieniac charakteru istniejacych no i tak aby byly w odpowiednich odleglosciach, bo jak pewnie zauwazyles - drogi tam sa logiczne, tzn nie ma z reguly ogranicznikow itp.
z doswiadczenia wiem ze dluto jest ok, choc lepiej kuje sie dobra wiertara;) wez tez jakas szczotke druciana do wygladzenia chwytow bo swierzo wykute moga byc ostre. co do wypowiedzi tomasza - nie wiem czy teren ten jest zabytkiem? jesli nie jest wpisany w rejestr zabytkow to nie... poza wspinaczami kujacymi w betonie niszcza teren jescze: crossowcy, imprezowicze i paintballowcy. przy wjezdzie na teren jest duzy napis: teren rekreacyjny, a nie zabytek...
vorek - sprobuj przez forum uka, albo romka na obozowej zlapac kontakt do marcina ksiezaka