Mam drugi sezon i jeszcze nie widać śladów użytkowania. Prawie nie zmechacona, oplot bez przetarć, wcale nie skręca sie więcej niż inne (a może nawet mniej) i nie jest drutowata (niewiele sztywniejsza niż w dniu zakupu). A nie oszczędzam jej - używam także i do wędki niezbyt ją oszczędzając na tarciu o różne krawędzie (choć dusza czaem boli). Za to od dawna należy jej się porządne pranie :)
Może i nie jest jakąś wielką rewelacją, ale i większych zastrzeżeń jak na razie brak. No a cen - miodzio. W zeszłym roku za 50kę dałem w polarsporcie 359 zł - i to lubię w niej najbardziej.