ja uwazam podobnie jesli chodzi o piekno wspinania, ale mi sprawia radosc tez samo trenowanie - po prostu mam mnostwo radochy z treningu, a np czesc odzywek jest po to zeby moc wiecej i efektywniej trenowac... z twojej i nie tylko twojej wypowiedzi wynika ze "uzywki" traktujesz jako cos zlego... prawda jest taka ze sama odzywka nic ci nie da!! bez treningu i ciezkiej pracy!!! a np bedac w skalach i biorac jakies tam bialko czy odzywki energetyczne mozna sie wiecej wspinac! szybciej mijaja zakwasy i mozna sie wspinac niemalze bez dni restowych! przeraza mnie podejscie ludzi do "uzywek" bo nie widza roznicy od suplementow - czyli po prostu uzupelniania diety od dopingu...
ps. sam nie stosuje zadnych odzywek a uzywek czasem (zimne C2H5OH, stezenie ok 5%) ;)))