czyli najPOdlejszy taternicki wyczyn filmowy...
"Szokujące było to, co wygadywał, jego fascynacja Hitlerem i nazistami, ale to nie był moim zdaniem materiał na fabułę. W filmie został w końcu tylko Kraków lat 60., młodość bohatera. I to, jak zachowywał się na wizjach lokalnych – jak się reżyserował, ustawiał kamerę, uśmiechał do niej. Wreszcie medialne show, jakie się wytworzyło wokół tej postaci. W Krakowie lat 60. na jego wizje lokalne czy proces przychodziły tłumy zafascynowanych gapiów.
Interesował cię socjologiczny mechanizm tworzenia z seryjnych morderców ikon popkultury?
Nie, bardziej to, jak ten mechanizm mnie samego infiltruje. Jak sam mu ulegam, co jest w nim dla mnie osobiście ciekawego, czemu mnie to fascynuje. Niby wiem, że tacy bohaterowie jak Kot są niemoralni, niby nimi pogardzam, a jednak filmy o takich postaciach sprawiają mi przyjemność. Chciałem zbadać, skąd się to bierze. Dlaczego perwersyjnie wchodzę w zło." [
krytykapolityczna.pl]
"Pracujesz już nad następnym projektem fabularnym.
Tak, ma to być znów film osadzony w przeszłości, historia związana z Goralenvolkiem. Była to największa zdrada w historii Polski, organizacja górali podhalańskich kolaborujących z nazistami." [
krytykapolityczna.pl]
[
youtu.be]
Streszczenie dla lemingow. W straszliwej, dzikiej krainie watahy nazistow, czyli Polakow, napadly na sasiadow-sPOkojnych dzielnych i milujacych POkoj niemcow. Wsrod nazistow, czyli Polakow, ciekawymi strojami wyrozniali sie mieszkancy gor.
Kiedy wreszczcie Polacy rozPOczna wyplacanie odszkodowania biednym niemcom i POzostalym ofiarom nazistow?