Loza nie lozowal, ale dzielnie POzowal

12 cze 2017 - 13:59:54
nadaremnie. W TVNie nie POkazali
Nawet z odali.

Mistrz ciosu grzmiacej piesci

[studioopinii.pl]

"​Dramat następcy Kijowskiego. Chciał być jak Frasyniuk, ale coś poszło nie tak...

Niedawno Krzysztof Łoziński zajął miejsce skompromitowanego Mateusza Kijowskiego i lideruje tzw. obrońcom demokracji. Jako naczelny kodziarz wziął oczywiście udział w zakłócaniu obchodów 86. miesięcznicy smoleńskiej. I choć bardzo chciał się wykazać, zostać „męczennikiem” jak Władysław Frasyniuk, to niestety mu nie wyszło. O swoim „dramacie” opowiedział na antenie radia…

Dziś Krzysztof Łoziński gościł w Radiu Zet, gdzie opowiadał o swoich „wyczynach” tamtego dnia. Pytany o to, czy również „siłował się z policją”, odpowiedział, że i owszem „siadał, blokował”, ale niestety „się nie siłował”.
Nie doznałem zaszczytu wyniesienia. No ja robiłem to samo (co Władysław Frasyniuk – red.), tylko się po prostu nie przebiłem. Ja byłem krok za Władkiem. Władek się przebił, przeszedł tam pod liną, a ja zostałem już w tym momencie oddzielony przez dużą taką grupę policjantów, z którą już nie byłem w stanie się przepchnąć
– biadolił.

Łoziński chyba nie miał innego wyjścia i musiał się jakoś wytłumaczyć, że nie „doznał zaszczytu wyniesienia”. W szeregach KOD-u, na którego czele obecnie stoi, szybko pojawiły się bowiem sugestie, że w sobotę stchórzył. "

[niezalezna.pl]
Podziel się:
Temat Autor Wysłane

» Loza nie lozowal, ale dzielnie POzowal

TomaszKa 12 cze 2017 - 13:59:54

czy ta draka ma POparcie kolesi Korczaka

TomaszKa 13 cze 2017 - 11:23:38



Nie możesz pisać w tym wątku ponieważ został on zamknięty