Kupowałem i na zachodzi i w Polsce i nie widziałem żadnej różnicy.
Może trafiłeś na inną partię?
Może zmienili coś sami produkcji?
Magnezja w płynie nie jest perfumem Chanel żeby opłacało się Bealowi cos fałszować!!!
Cena wyprodukowania suchej magnezji ktora jest w tej butelce to groszowe sprawy - na pewno mniej niż spirytus który jest do niej dolewany. Ogromna część jej ceny to koszty dystrybucji itp. A to co znajdujesz w butelce jest w porównaniu z ceną którą za nią płacisz nic nie warte. Więc na pewno ta magnezja która jest w Polsce to ta sama którą kupujesz za granicą.
PS. Ostatnio widzialem 5-cio litrowy baniak magnezji w płynie (też Beala).
To prawdziwie końska dawka...
inw