witam,
cala sprawa nie jest przyjemna,
jej pikanteri dodaje opinia bieglego:
"...Kierując do sądu akt oskarżenia prokuratura podkreślała, że decydujące znaczenie dla wyników śledztwa miała opinia biegłego Polskiego Związku Alpinizmu, według którego, opiekun nie miał prawa prowadzić tego dnia wycieczki na Rysy..."
moje pytanie:
1. kto jest bieglym?
2. dlaczego biegly uwaza ze przy "dwojce" nie nalezy chodzic po gorach?
pozdrawiam
kempek
ps.
jedroll, icefall, turbo : jak wiecie, zarzut szumskiego w stosunku do topr dotyczy blednej oceny warunkow lawinowych. i sadze, ze zarzut ten nie ma nic wspolnego z brakiem wdziecznosci za poswiecenie topr podczas akcji poszukiwawczej. z reszta taka jest ich praca. wazcie wiec swoje opinie, zanim je tu opublikujecie.