Starosta Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> A historia miedzywojnia jest tez w zasadzie pasmem
> zalosnej jatki. Acz trzeba przyznac, ze
> osiagniecia po tak dlugim niebycia politycznym
> przykrywaja czapka osiagniecia 3RP w teoretycznie
> o wiele przyjazniejszych okolicznosciach.
Uwierz mi, że daleki jestem od bezrefleksyjnego gloryfikowania okresu Międzywojnia. Powiem więcej, czynienie tego w dzisiejszych czasach przez wielu mierzi mnie i irytuje, bo jest znakiem ich ignorancji. Idealizowanie tamtego okresu jest takim samym absurdem, jak idealizowanie przez architektów III RP jej żałosnych dokonań. Choć rzeczywiście, nietrudno sie zgodzić, że dokonania tamtej Polski, rozczłonkowanej i zmartwychwstałej po przeszło 120 latach braku własnej państwowości z odmiennymi systemami gospodarczymi i prawnymi są zdecydowanie większe.
Łubudubu, łubudubu, niech żyje nam, prezes naszego klubu, niech żyje nam. Ole!