makar Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> select Napisał(a):
> --------------------------------------------------
> -----
> > Czytałem że publikował w CKM i Plejboju, o
> ile pamiętam tam są gołe baby, o ile pamiętam
> to
> > Pani Eliza Kubarska jest partnerką Pana Dawida
> K.?
> > O co chodzi z tymi kobietami?
>
> Spróbuj, może zrozumiesz.
pewnie się nie dowiemy, ale idźmy dalej
Znalazłem wypowiedź Pana Piotr'a Xięski'ego o treści
[
groups.google.com]
[cytat]
Witam,
W imieniu Komisji Wypraw i Unifikacji PZA kłania się Piotr Xięski.
Odpowiem bezpośrednio Zbyszkowi, ale i pozostałym grupowiczom.
Fakt, że Dawid Kaszlikowski nie posiada KT był znany KWiU PZA.
Kierownik wyprawy, Marcin Tomaszewski zwrócił się do nas w swoim wniosku o
umożliwienie udziału Dawida w wyprawie w charakterze fotoreportera. Wyprawa
wróciła z dużym sukcesem sportowym, a efekty pracy Dawida są
znakomicie widoczne w wielu miejscach (Góry czerwiec 2003,
[
www.pza.org.pl] )
DK świetnie wywiązał się z zadania, do którego się zobowiązał.
To w jaki sposób tworzy swój image, oraz jaki jest ton Jego medialnych
wypowiedzi, to już zupełnie inna sprawa.
Dla mnie wypowiedź DK w Wysokich Obrotach jest po prostu beznadziejna.
(...)
Wyprawa na Alaskę, pod kierownictwem Marcina Tomaszewskiego otrzymała
dofinansowanie z budżetu wypraw KWIU PZA w wysokości 22'000,00zł.
Dofinansowanymi czestnikami wyprawy byli Marcin Tomaszewski i Krzysztof
Belczyński, którzy KT jak najbardziej posiadają.
Wymieniony zespół jest jednym z dwóch najlepszych teamów wielkościanowych w
Polsce.
"Krzyk Motyla" jest najtrudniejszą polską wielkościanową drogą na Alasce,
ale pewnie na całym kontynencie.
(...)
Dawid Kaszlikowski pojechał na wyprawę w charakterze fotoreportera, nie
posiadając KT, ale formalnie nie był "zawodnikiem".
Wykonywał powierzone mu przez skład wyprawy i PZA zadania.
Na podobnych zasadach do wyprawych składów dołączani są wyprawowi lekarze.
(...)
Dla naszej komisji najważniejszymi przesłankami merytorycznymi dla
przyznania dofinansowania są:
- sportowa klasa wnioskujących, poparta wykazem przejść.
- sportowa jakość celu projektowanej imprezy
[koniec cytatu]
oraz wypowiedź niajakiego Marcina Stępniaka dotyczące tej samej wyprawy/wspinaczki
[cytat]
> A teraz znowu mniej jasne. Rozumiem że pan Dawid K. nie jadł sera
> zakupionego z funduszy PZA.
nie zrozumiales. dofinansowanie dostala wyprawa. za sprawy sportowe
odpowiadali Krzysiek i Marcin. ich tez dotyczyl wymog posiadania KT.
Dawid pojechal jako fotograf - czyli (teoretycznie) nie jako wspinacz
(vide przyklad lekarza) - z pkt widzenia komisji przyznajacej
dofinansowanie. gdyby przez caly wyjazd zajmowal sie tylko malpowaniem i
robieniem zdjec byloby ok. a ze chlopaki ustalili ze wspinaja sie razem
to ich prywatny problem. Dawid sie ze swojej czesci (zdjecia) wywiazal
az nadto.
[koniec cytatu]
W związku z powyższym czy Marcin Tomaszewski i Krzysztof Belczyński są w stanie potwierdzić bądź zaprzeczyć czy zapłacili Panu Dawidowi K. za robienie zdjęc podczas ich wyprawy/wspinaczki? Czy PZA płaciło za zdjęcia z wyprawy/wspinaczki jakieś pieniądze Panu Dawidowi K? Jak sam Pan Dawid K. przyznał jego fotografia jest bezpośrednio związana ze sławą i pieniędzmi. Gdzie więc ma zysk z tej wyprawy skoro jechał jako fotograf?
Pan Piotr Xięski stwierdza że "Dla naszej komisji najważniejszymi przesłankami merytorycznymi dla
przyznania dofinansowania są: (...)- "sportowa jakość celu projektowanej imprezy". Skoro trudności drogi zostały przez komisję ds jedynki 2007 skwitowane jako "Wydaje się nam, że większość niebezpiecznych przygód zespół zafundował sobie na własne życzenie, ignorując te zasady z niewiedzy bądź lekkomyślności. I stąd, naszym zdaniem, wynika przeświadczenie zespołu o wielkiej powadze drogi i ściany." to czy PZA zwróciło się do Pana Dawida K. o zwrot pieniędzy z tytułu tej wyprawy?
Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2011-11-24 04:55 przez select.