nim przejdę do sumowania tzw. dotacji na wyprawy
Wg PZA
"3. O dofinansowanie w trybie sportowym mogą ubiegać się wszystkie zespoły planujące przejścia ambitnych sportowo dróg, które przedstawiły wartościowe wykazy przejść uzasadniające realizację celu. "
Natomiast wg Pana Dawida K. (Rozmawiał Michał Horodeński, Warszawa, 15.03.2001.)
[cytat]
"redPoint: Wspinasz się prawie od dziesięciu lat, jesteś na poziomie VI.4+/5 OS i VI.6+ RP, przeszedłeś w tym czasie kilka tysięcy dróg na całym świecie. W sezonie pokonujesz ich kilkaset. Czy czujesz się bardziej wspinaczem, czy fotografem o ściśle określonym profilu tematycznym ?
Dawid: Czuję się SPINACZEM. Spinam wspinanie z fotografowaniem. A co ?? (śmiech) Na pewno nie dążę do tego, by być zawodnikiem, tzn. że wspinam się głównie dla zabawy, przygody i podróży. I choć jestem zafascynowany akrobatyczną stroną naszego sportu, nigdy nie byłem w stanie zmusić się do regularnych treningów. Wiesz, ja po prostu uwielbiam się wspinać, a pokonywanie trudnych dróg daje mi ogromną satysfakcję. Ale najważniejsze jest to, by droga mi się podobała. Nieważne, czy ma 6b czy 8b. Nie lubię patentować dróg tygodniami. Kilka przystawek i jeżeli nie puszcza, to idę na inną. Co do zdjęć, to jestem rozdarty.... "
[koniec cytatu]
"wspinam się głównie dla zabawy, przygody i podróży"
"nigdy nie byłem w stanie zmusić się do regularnych treningów"
" Kilka przystawek i jeżeli nie puszcza, to idę na inną"
W związku z powyższym czy PZA finansuje zabawy ludzi dorosłych, którzy nie trenują regularnie i jak nie da rady po pionie to idą nie wiem na ukos czy jakoś tak?
Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2011-11-23 04:50 przez select.