Czesc bullish
Tez jestem w podobnej sytuacji .Nigdzie nie moge sie dokleic do jakiegos środowiska wspinaczkowego , powiem szczerze ze większość środowisk są to grupy przyjacół do których trudno sie jakoś przebić , tym barzdziej ze tgz "gadane "to ja nie mam.Tez mam takie marzenie zeby poprowadzic jakąś trudniejszą droge, no i wspin w tatrach to by było cos niesamowitego.
Musze jednak dodac ze mam takie postanowienie ze zaczynam chodzic na ścianke i sprubuje jakoś wejsc do towarzystwa.Jezeli chodzi o asekuracje to nie ma problemu e miare możliwosci jestem chetny na wspólny wspin.
Pozdrowienmia