drodzy koledzy i lojanci. zapraszam na west, wild, wild west.... no mowie powaznie. Stany to nie tylko robota w Chicago albo Yosemite. Kanada ma jeszcze wiecej wspinania niz Stany. Bede w miare mozliwosci czasowych pisal troszke o wspinaniu tu informujac co i jak. przy obecnej sytuacji geo- politycznej w Azji i Ameryce Pd, nagle Alaska i Yukon wydaja sie byc dosc dobra altenatywa. do tego dochodzi cala masa wspinu w Gorach Skalistych Kanady i Gorach Kaskadowych w Stanie Washington. w chwili otwarcia tanszych polonczen Polski z Londynem (chyba w przyszlym roku?) pozwoli na stosunkowo tani dojazd do takich miejsc jak Vancouver i Calgary.
Chetnych na takie wyjazdy zapraszam, bo uwazam, ze warto. pozdr- r
czy ma moze ktos adres mailowy do Marcisza?
"Cough cough, excuse me while I wipe the spray off my face" Will Gadd