orangut Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Legalizacja, bo w tym momencie zarabiają
> na tym panowie bez szyi a dzieciaki pala gras na
> rozpuszczalniku.
O właśnie, kolejny argument za legalizacją.
W PL uprawy wychodzą żałośnie, ludzie nie wiedzą
jak postępować z tą delikatną i energożerną roślinką.
Więc do żałosnych namiastek trawy dodaje się
wzmacniaczy, które mogą być, dla odmiany, bardzo
szkodliwe. Szczególnie jak ktoś postanowi zrobić
z tej trawki lepszy użytek niż palenie (nalewki,
budynie, ciasteczka).
"Panowie bez szyi" nie mają o tym większego pojęcia,
i czasem może im się udać względnie znośna podróba
prawdziwego zioła, a innym razem niebezpieczna trucizna.
O rozpuszczalniku nie słyszałem, ale ponoć trafiają się
substancje na bazie strychniny i neuroprzekaźniki -
strach się bać.
Dzięki nauce wylatujemy w kosmos,
dzięki religii wlatujemy w budynki.