Nadmierna liczba ograniczników na Specnazie to bzdura i jakis mit !
Widziałem Jędrka w akcji - ograniczniki występują tylko na trawersie w środkowej części wspinaczki. Nie korzysta się z półek oraz z wybitnego zacięcia w środku ściany. Dodatkowo omija się jedną lub dwie większe klamki w tym rejonie ograniczające niejako trawers od góry. A nawet i łapiac się ich, zdaniem zbulwersowanego już nieco Jędrzeja, nie złapie się pełnego restu, a całość i tak będzie miała VI.7! Ograniczniki te są logiczne co potwierdzają osoby przymierzające się do No Future.
Cała trudna płytka pod okapem, miedzy Małpiarnią i Kilerem oraz sam okap są zupełnie wolne od ograniczników. Również cały dolny trawers włącznie z trudnościami Primabaleriny jest wolny.
Droga nie jest kuta ani preparowana. Struktura Tępej usprawiedliwia taką logikę wspinaczki.
Powszechnie dopuszcza się przecież kombinację trudności z różnych istniejących już dróg, a specyfika polskich ekstremów toleruje nawet kucie, niby nikt tego nie popiera ale króluje polityka faktów dokonanych. Ja też tego nie popieram.
Kluczowa sekwencja na Specnazie to i tak jest okap. A zaproszeniem do wspinaczki niech będzie fakt, że najlepsi bulderowcy rejonu łamią sobie na nim zęby!
Życzę Wszystkim udanych wspinaczek, dobrego towarzystwa i dużo radości z pobytu w Skałach,
Niech Najwyższy ma Wszystkich w opiece