Cztery wolne dni-dwa trupy.Nieżle!
Ja chciałem tylko podzielić się smutną refleksją na temat działania odpowiedzialnych służb.Panowie z Policji i Pogotowia czy co tam przyjechało zostawili po sobie pod Freneyem przysłowiowy burdel.Worek foliowy-niewiadomo czy "wykorzystany" czy nie.... i kilka par gumowych rękawiczek które z pewnością miały "kontakt" z nieboszczykiem....Sa to chyba tzw "odpady medyczne"-o szkodliwości poniewierania się których nikogo nie trzeba chyba przekonywać.Normalni zwykli ludzie działąjący w stresie mogliby coś takiego ostatecznie zrobić ale tutaj mamy do czynienia ze zwykłą fuszerką!
Niech przyjadą i posprzątają po sobie.Za to im płaci każdy podatnik!