hej,
planuje zrobić łóżko podwieszane pod sufit z funkcją podciągania. Potrzebuje zmaksymalizować przestrzeń w pokoju i łóżko wisiało by mniej więcej 100cm od sufitu a na dzień bezpośrednio pod sufitem.
I tutaj chciałbym się poradzić technicznie.
Sam wpadłem na 3 możliwości
- linka stalowa
- lina statyczna
- taśmy z dynemy
Przy linach wydaje mi się, że najlepszym byłaby 1 lina na każdy róg i bloczek a z tamtąd liny by odchodziły do mechanizmu podnoszenia obok.
Przy taśmach - 4 taśmy na każdy róg i oddzielny system podnoszenia. To wydaje mi się zmiejszać długość liny do wciągania.
Strop jest żelbetowy, ogranicza mnie tylko 25 cm ile mam na całkowitą wysokość przy łóżku podciągniętym do sufitu.
Przy taśmach myślałem o 4 plakietkach na suficie do tego karabinek na każdą taśmę a na drugim końcu karabinek i przymocowanie do ramy łóżka. Przynajmniej tak wychodzi najmniej skomplikowanie technicznie w wykonaniu oraz bezpieczniejsze teoretycznie.
Przy linach wiszenie i podciągnie byłoby zrobione a jednym sprzęcie. Z racji ograniczenia 25 cm plakietka plus karabinek, bloczek i jakieś zamocowanie liny do łóżka może trochę za dużo zabierać sam bloczek np orbiter f CT ma 8,5cm a zamiast karabinka owal 8m stalowy (np Łącznik Maillon Rapide )
Co myślicie? może jakieś inne pomysły.
Czy można zamiast oddzielnego karabinku i bloczku założyć na karabinku bloczek petzl ultralegere. Ma wytrzymałość 1kN ale czasowo nie wiem jakby się to sprawdzało po roku albo dłużej?
Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2017-07-30 15:17 przez Keneida.