Patrzaj, acan, co piszą! To też zmowa?
"
Po przeprowadzeniu sekcji ekshumowanych zwłok Zbigniewa Wassermana prokuratura otrzymała ostateczną opinię biegłych ws. śmierci polityka. Wynika z niej, jak donosi rmf24.pl, iż nie ma żadnych śladów wybuchu na ciele polityka Prawa i Sprawiedliwości, który zginął 10 kwietnia 2010 roku w katastrofie smoleńskiej. Biegli stwierdzili to m.in. na podstawie szczegółowych badań błony bębenkowe. - Obrażenia te są charakterystyczne dla ofiar katastrofy lotniczej. (Biegli - red.) stwierdzili także, że ich badania wskazują na to, że ciało nie nosi śladów fali uderzeniowej bądź akustycznej - sprecyzował dla RMF FM prokurator generalny Andrzej Seremet.
"
[
wiadomosci.onet.pl]