zbrodniarza
"18.11.2009 08:00/Süddeutsche Zeitung, Hans Holzhaider
Zbrodniarz z domu spokojnej starości
Losy Heinricha Boere pokazują z jaką pobłażliwością niemiecka Temida obchodziła się ze zbrodniarzami nazistowskimi
Przed sądem w Akwizgranie rozpoczął się proces 88-letniego esesmana Heinricha Boere. Były członek Waffen SS żył spokojnie w Niemczech, choć nigdy nie zaprzeczał, że dokonał egzekucji trzech Holendrów sympatyzujących z ruchem oporu...
. Dawniej prokuratorzy zazwyczaj szukali argumentów, aby nie wnosić oskarżenia przeciwko zbrodniarzom nazistowskim. Okazuje się, że prawo daje wiele możliwości. Może sprawcy działali w obronie własnej? Może ich postępek nie spełniał znamion czynu przestępczego? A może nie zdawali sobie sprawy, że popełniają czyn zabroniony prawem....
W marcu 2008 roku Ulrich Maaß odwiedził Heinricha Boere w domu spokojnej starości w Eschweiler i zakomunikował mu, że zamierza wszcząć przeciwko niemu proces i oskarżyć go o morderstwo. - Boere przyjął moje słowa ze spokojem. Krótko potem zaczął chorować - stwierdza Ulrich Maaß. Adwokaci Heinricha Boere odwołali się aż do Federalnego Trybunału Konstytucyjnego argumentując, że ich klient ma poważne kłopoty ze zdrowiem. Najwyższy organ sądowniczy w Niemczech stwierdził 8 października tego roku, że stan zdrowia oskarżonego pozwala mu na udział w rozprawach. Wreszcie po 65 latach mógł się rozpocząć proces 88-letniego Heinricha Boere."
[
wiadomosci.onet.pl]