"Według Kaczyńskiego czasowe zniesienie opłat na A1 i tak nie załatwia sprawy. PiS domaga się ich obniżenia - z 27 do 12 groszy za kilometr. - Płacimy tyle, bo przyjęto złą metodę budowy autostrad w systemie partnerstwa publiczno-prywatnego - mówił Kaczyński. - Mój rząd chciał, aby budowało je państwo, i myśleliśmy, żeby zrobili to Chińczycy, którzy budują tanio i szybko. A tak wybudowano najdroższą autostradę w Polsce. Dlatego należy renegocjować umowę z wykonawcą."
Czy on ma pojecie o czym on mowi?? Co on ma za doradcow???