na Dobry Dzień kilka słonecznych fotek z "odwortnego miejsca", gdzie plaża jest pionowa a firn poziomy, i gdzie dorośli bawia się piaskiem a dzieci zmrożonym śniegiem i lodem...
...z dedykacją dla Flowera-Entuzjasty i Birbaga-Malkontenta;-)
Miejsce, nazwane roboczo "El Kapuś" wygląda tak:
ścianki maja od 8miu do 12stu metrów, róznorakie nachylenie i różny stopień zmrożenia - tu widzimy Depresyjkę wyceniona roboczo na "Ż_3";-)
a tu już linia trudniejsza, wymagająca asekuracji z liny-poręczy...bo choc dziaby siadają zajebiście to nogi czasem wyjeżdżają - a połamac sie w piaskownicy żadna chwała;-)) - ze "Ż_4/5" będzie...
w czasie gdy oddajemy się z lubością zabawie z piaskiem, ktoś musi napierac w zmrożonym śniegu...
a na Deser Dnia - jedyna słuszna platforma czyli PiS (Platforma i Samba) - centrum Kielc, za dziesięc_minet_trzynasta, -5 na termometrze:
ja nie wiem Kto wpadł na ten pomysł, nie wiem Kto go do realizacji doprowadził...ale kipiąca Dziewczynami i łomotem żywych bębnów, sunąca powoli scena w środku zimy, była dla mnie idealnym zakończeniem dniówki na plaży;-)
i niech mi ktos powie że Kielce to nie jest Dobre Miejsce...
pozdr
dr know