Może nie dosłownie ale kupa naznoszonych gałęzi pod ścianą, worki, śmieci itd. Częściowo posprzątaliśmy ale jak tak dalej pójdzie to wszystko będzie zasyfione. Argument , że to "turyści" można chyba sobie darować - większość bywalców tej skały to wspinacze.
Sprzątajmy po sobie.