jst żaden. reaguję na dzikiego. On rozpoczą wojnę z Milkeem dla zabawy. Resztę zaprosiłam na czat, bo tutaj wyzywalibyśmy siebez końca, tam są osoby, które znają temat bardzo dobrze. I można spokojnie porozmawiać. Dziki przesadził bawiąc siew berka z Milkeem. Każdy przesadził, piszząc cokolwiek obraźliwego. Chudy, nie każę ci spierdalać. Jeśli nei czujesz, że te słowa mogą miewć podstawę do trafienia w ciebie, nie atakuj mnie potem, że tak właśnie było. Bo nei było. Z tablicami mam tyle wspólnego, co z Wami. Nie przeszkadzają mi , bo ich nie widze. Ale wierzę, że jest sens, by one stały tam gdzie stoją. A jeśli nie podoiba Wam siemiejsce, nie wińcie za wszystko jednego Owsiaka. Już teraz wyvchodzi kilka niedomówień na czacie. Proponuję rozejm i walkę z tymi, którym się to należy, bo nei chcę czytać, że mam się naćpać na koncercie owsika, bo tablice są w górach. To nie ma sensu, prawda? Potyczki słownej nie unikam, ale odrobinę kultury, jeśli to ma do czegoś doprowadzić.
-----------------------------------------------------------------------------
ja mam cierpliwość....... :) pokłady cierpliwości :)