Witam,
Na wstepie powiem tylko ze zagladam tutaj prawie juz trzeci rok i zawsze mialem duzy sentyment do tego forum... moze nie zabieralem przez ten czas czynnego udzialu w dyskusjach... ale duchem caly czas :) bylem czytajac te tysiace postow...
Powiem Wam jedno, nie wiem dlaczego tak sie dzieje ale przez osattni rok stalo sie cos dziwnego z tym forum. Zawsze dostawalem odpowiedzi na moje pytania i przez forum poznalem tez pare znajomosci ktore potem na skalach jury przemienily sie w kilka przyjazni ktore trwaja do dzisiaj. Ludzie ktorzy teraz tutaj pisza ... no wlasnie, nei chce wrzucac kolejnych bluz na forum, bo i tak nie ma sensu...
Powiedzcie mi dlaczego ci ludzie ktorzy sa tutaj, sa zupelnym przeciwienstwem ludzi ktorych spotykam na skalach ? TO dwa rozne swiaty, nie wiem, moze internet jest takim czyms zapalnym co wyzwala w ludziach jakies ukryte poklady chamstwa i wogule, ale po prostu rece mi opadaja jak staram sie czytaj przez ostatnie miesiace w forum, ktore samo w sobie bylo zawsze dla mnie narpawde fajnym miejscem. ALbo cos sie zmienilo, albo ja sie zmienilem, moze nie nadarzam juz za tym co sie dzieje i tak jak jest teraz jest to normalne i oczywiste i wogule dla Was ale dla mnie nie jest.
Mam takie pytanie, czy wy dalej Kochacie sie wspinac ? nie wazne jak, po prostu, czy to co pisal Szalony juz dawno przestalo istniec ?
Dla mnie ten sport - sposob na zycie, byl zawsze czyms wyjatkowym i jadac na skaly bylem pewny tego co mnie czeka i ludzi ktorzy tam sa... w sumie caly czas tak jest ale coraz czesciej ... rzeczywistosc zaczyna przypominac forum.
Po co tyle chamstwa i wyzywania sie , dlaczego co 2gi post to jakas klutnia nie wiadomo o co i udowadnianie kazdemu ze wlasnie Ja mam racje.
NIE WIEM , nie umiem odpowiedziec na zadne z tych pytan, ale powiem Wam szczerze ze czytajac to wszystko mozna naprawde zniechecic sie do tego pieknego sportu! Wspolczuje tez osoba nowym, ktore dopiero zaczynaja swoja przygode ze wspinaczka i akurat trafia na to forum. :(
Pozdrawiam tych ktorzy jeszce nie zapomnieli dla czego sie wspinaja i Tych ktorych zwykle spotykam na skalach...
ps. co chcialem osiagnac przez tego posta ? nic moze niektorym otworza sie oczy a moze po mnie tez kazdy pojedzie tak jak chce...