TomaszKa Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> iz elektrycznosc istniala juz w czasach
> Marji i nikt jej nie musial odkrywac. Co wiecej
> roznice potencjalow juz wtedy przekraczaly kilka
> milionow Voltow.
Tomku, jasne, że elektryczność powstała w tym samym momencie, w którym pojawiła się na świecie pierwsza cząstka elementarna (czyli tak naprawdę, przywołując zasady zachowania masy i energii - cały materialny wszechświat - so far), a laską, bakelitową czy bursztynem ( z greckiego - elektron czy jakoś tak) bakelitową można było zbierać śmieci ze stołu; mi chodzi o coś, co po raz pierwszy zostało przez człowieka wywołane jako ruch elektronów lub innych nośników ładunku elektrycznego w przewodniku; no ale dobrze - popełnłem fopasa; ale co powiesz na związek pomiędzy partią a Rodziną; czy to nie rani Twoich uczuć?
..... pamiętaj: "gleba" nie wybacza....